W 2003 roku Microsoft Research w ramach grupy VIBE opublikowali wyniki zaskakujących badań. W przypadku prostych czynności na komputerze, dołączenie drugiego ekranu powoduje wzrost wydajności użytkownika o 9%. W przypadku zadań wymagających bardziej złożonej edycji, korzystania ze źródła w pracy nad własnym dokumentem, kopiowania/wklejania itp. wydajność rośnie nawet o 50%.
Ciekawym sposobem na sprawdzenie, jakie jest odczucie badanego było najpierw udostępnienie użytkownikowi drugiego monitora... a potem jego zabranie. :-) (nie powiem, sam tak mam - od 11 lat używam dwóch ekranów i mając jeden, nawet Full HD strasznie się męczę). Inną ciekawą ilustracją tego faktu, jest pytanie, czy wygodnie byłoby pracować na biurku o rozmiarze ekranu... Oczywiście, póki nie spróbujemy, ciężko to dostrzec.
Ciekawostką jest, że w badaniach wykorzystywano także prototyp panoramicznego ekranu 42" wykorzystującego 3 projektory o łącznej rozdzielczości 3072 x768, stworzonego przez Gary'ego Starkweather (wynalazcy m.in. drukarki laserowej). Wyobrażacie sobie? 13 lat temu!
A teraz wracając do dzisiaj. Zadziwia mnie często sytuacja, gdy widzę monitor podłączony do zamkniętego laptopa stojącego w kącie biurka. Wystarczy otworzyć laptop i odpowiednio umieścić, żeby zyskać do 50% wydajności. Kuszące? Mam nadzieję.
Źródło: Microsoft Research http://research.microsoft.com/en-us/news/features/vibe.aspx
Mateusz Karpusiewicz
BRAVO! Świetny materiał! Merytoryczny, wszechstronny! Kawał świetnie wyłożonej wiedzy! Okraszony ciętym dowcipem na cudnie gigantyyycznym poziomie abstrakcji! TARZAM SIĘ ZE ŚMIECHU - 13 lat temu!!? Każde dziecko jako, że od przedszkola uczestniczyć musi w obowiązkowych zajęciach indoktrynacji religijnej nie ma wątpliwości - 13 lat temu osobliwość początkowa nawet nie marzyła o tym jak wielkim wybuchem się stanie gdy ten się dokona i w zapewne 7 dni świat cały wyłoni SIĘ z niej. Nie mogła tak marzyć bo słowa jeszcze wtedy nie istniały bo był dopiero poniedziałek! Co dopiero słowo MONITOR!!!! - 13 LAT TEMU!!!!...HAHAHAHA